5.10.13

Black is such a happy color




     'Black is such a happy color' as Morticia Addams used to say. I  am not much of a fan of The Addams Family series, but I must admit that Mrs. Addams is really an inspiring woman.  I often come across some fragments of the series, that are quite funny or that reflect quite well my own approach towards life. So this simple sentence became somehow important to me. 
     It’s funny. It’s cute. It’s perverse. It, without any impudence, breaks the stereotype of the darkest things being the sad ones. Because they usually are not sad at all! Just like myself. 
     Now you know why I am showing you an outfit consisting of a sweatshirt. I fell in love with this piece immediately and I proudly have it in my wardrobe for few months. Designed by Dirty Swag.  Recommended by me. Warm. Easy to wrap yourself with. Communicating.

     “Black is such a happy color” jak zwykła mawiać Morticia Addams. Co prawda nie jestem wielką fanką “Rodziny Addamsów”, ale muszę przyznać że pani Addams jest inspirującą kobietą. Często natrafiam na jakieś fragmenty tego serialu. Są całkiem zabawne, a nawet zdarza się, że nieźle odzwierciedlają mój stosunek do świata. Tak więc ta krótka sentencja stała się w pewien sposób dla mnie istotna.
     Jest zabawna. Jest urocza. Jest przekorna. Niezbyt nachalnie nagina stereotyp, o tym, że to co mroczne jest smutne. Bo za zwyczaj smutne nie jest ani odrobinkę. Dokładnie tak jak ja, wbrew pozorom.
     Teraz już wiadomo dlaczego prezentuję strój składający się z totalnie sportowej (można by rzec: dresiarskiej!) bluzy. Zakochałam się w niej od razu i od paru miesięcy dumnie posiadam ją w swojej garderobie. Zaprojektowana przez Dirty Swag. Polecana przeze mnie. Ciepła. Otulająca. Komunikująca.














Sweatshirt- Dirty Swag
Trousers- Stradivarius
Belt- x-tra-x Leipzig
Shoes- allegro
Bag- chillin for Cropp Town








     What about you? Do you like "The Addams Family"? I'd love to read your childhood memories (:

     Zapraszam do dzielenia się wspomnieniami z dzieciństwa, jeśli w jakiś sposób są u Was związane z "Rodziną Addamsów" (:

4.8.13

Cat Lady



Now just a quick post to show you my birthday outfit. Yes, I’ve just turned 22 officially... 
I went with my Beloved to a sushi restaurant on that day and then, after some shopping, we ate just too much of a chocolate dessert consisting of an uberchocolate cake and a megachocolate drink. That was insane :D 
Since I was born on 31st of July, just like J.K. Rowling, which also happens to be a date of birth of Harry Potter, we decided to watch ‘Harry Potter and a Half-Blood Prince’ in the evening at home. We enjoyed it so much, spending the time together, just the two of us, cherishing every single moment... That is truly for me the best form of celebrating my life, I presume.


Oto króciutki post, ukazujący mój urodzinowy strój. Tak, właśnie skończyłam 22 lata...
Z tej okazji wybrałam się z moim Ukochanym na sushi tamtego dnia, a następnie, po małych zakupach, spożyliśmy za dużo zbyt czekoladowego deseru, składającego się z uberczekoladowego ciasta i megaczekoladowego napoju. To było wręcz szalone.
Urodziłam się 31. lipca, dokładnie tak samo jak J.K. Rowling, co okazuje się być również datą urodzenia Harry’ego Pottera, więc  wieczorem w domu postanowiliśmy obejrzeć szóstą część jego przygód (z dopiskiem „Książę Półkrwi”). Bawiliśmy się bardzo dobrze, spędzając czas razem, tylko we dwoje, ciesząc się każdą chwilą... Sądzę, że dla mnie jest to najlepsza forma celebrowania mojego życia.









 


Dress- H&M
Belt- H&M
Bracelets- India shop and a gift from my Mum
Shoes- CCC
Hat- H&M
Bag- no name


P.S. Today I got wonderful news! My stylization from the previous post was appreciated  in black-garden.pl & Vermilion Corsets contest and I got a 10% discount in BG shop. Really nice feeling :)