'Black
is such a happy color' as Morticia Addams used to say. I am not much of a fan of The Addams Family
series, but I must admit that Mrs. Addams is really an inspiring woman. I often come across some fragments of the
series, that are quite funny or that reflect quite well my own approach towards
life. So this simple sentence became somehow important to me.
It’s funny. It’s
cute. It’s perverse. It, without any impudence, breaks the stereotype of the
darkest things being the sad ones. Because they usually are not sad at all!
Just like myself.
Now you
know why I am showing you an outfit consisting of a sweatshirt. I fell in love
with this piece immediately and I proudly have it in my wardrobe for few
months. Designed by Dirty Swag. Recommended by me. Warm. Easy to wrap yourself
with. Communicating.
“Black
is such a happy color” jak zwykła mawiać Morticia Addams. Co prawda nie
jestem wielką fanką “Rodziny Addamsów”, ale muszę przyznać że pani Addams jest
inspirującą kobietą. Często natrafiam na jakieś fragmenty tego serialu. Są
całkiem zabawne, a nawet zdarza się, że nieźle odzwierciedlają mój stosunek do
świata. Tak więc ta krótka sentencja stała się w pewien sposób dla mnie
istotna.
Jest zabawna. Jest urocza. Jest przekorna. Niezbyt nachalnie nagina
stereotyp, o tym, że to co mroczne jest smutne. Bo za zwyczaj smutne nie jest
ani odrobinkę. Dokładnie tak jak ja, wbrew pozorom.
Teraz już wiadomo dlaczego prezentuję strój składający
się z totalnie sportowej (można by rzec: dresiarskiej!) bluzy. Zakochałam się w
niej od razu i od paru miesięcy dumnie posiadam ją w swojej garderobie.
Zaprojektowana przez
Dirty Swag. Polecana przeze mnie. Ciepła. Otulająca.
Komunikująca.
Sweatshirt- Dirty Swag
Trousers- Stradivarius
Belt- x-tra-x Leipzig
Shoes- allegro
Bag- chillin for Cropp Town
What about you? Do you like "The Addams Family"? I'd love to read your childhood memories (:
Zapraszam do dzielenia się wspomnieniami z dzieciństwa, jeśli w jakiś sposób są u Was związane z "Rodziną Addamsów" (: